Czy komunikacja służy nam tylko do tego, żeby poprosić o śliwkę?

22.10.2019

Czy komunikacja służy Nam jedynie do przekazywania informacji?

Wbrew pierwszej myśli, komunikacja zawiera się w wielu Naszych potrzebach. George Bernard Shaw zwykł mawiać: "Największym problemem w komunikacji jest złudzenie, że miała ona miejsce". Mówimy, ale nie zawsze przekazujemy to co faktycznie chcieliśmy zakomunikować w sposób jasny i klarowny. Aby człowiek był w pełni spełniony i rozwijał się w sposób maksymalnie efektywny, musi dbać o swoje potrzeby, do których spełnienia służy nic innego jak właśnie komunikacja. W końcówce lat 70-tych, prof. Abraham Maslow, opisał drabinę naszych potrzeb, a także pokazał zależności między nimi. Innymi słowy opisał poszczególne etapy, w których realizujemy swoje zapotrzebowanie. Do realizacji potrzeb wyższych szczebli, takich jak potrzeby społeczne, wiedzy i estetyki , a także potrzeby odbioru społecznego, niezbędna obecność drugiego człowieka, co w efekcie przekłada się na komunikację, która im efektywniejsza, tym Nasze potrzeby będą skuteczniej zaspokojone.

Na początek potrzeby fizjologiczne.
Mimo, iż są to potrzeby najprostsze, niższego szczebla w drabinie Maslowa, ich znaczenie jest ogromnie ważne. Ludzie komunikują się ze sobą na tym poziomie, w celu rozładowania stresu, czy mówiąc potocznie: „dla zachowania higieny psychicznej”. Dlaczego ten rodzaj potrzeb jest tak ważny? Niech świadczą o tym, chociażby te kilka poniższych przykładów:
Śmiertelne nowotwory dwu-trzykrotnie częściej dotykają ludzi, którzy pozostają w społecznej izolacji, niż tych, którzy prowadzą życie społeczne. Kobiety w ciąży pozostawione bez wsparcia i opieki trzykrotnie częściej doświadczają komplikacji, niż kobiety cieszące się ze wsparcia bliskich, w trudnym okresie prenatalnym. Osoby żyjące w izolacji społecznej czterokrotnie bardziej są narażone na zwykłe przeziębienie.
Podczas wojny w Wietnamie, żołnierze amerykańscy, którzy dostawali się do niewoli armii Wietkongu, byli przede wszystkim izolowani od siebie w obozach jenieckich. Była to forma tortur znacznie skuteczniejsza, niż te fizyczne. Współtowarzysze niewoli byli skłonni raczej poddać się torturom, niż zaprzestać porozumiewania się. Powyższe przykłady pokazują dobitnie jak zasadniczą rolę dla naszego dobrostanu pełni komunikacja.